Dowolna konfiguracja
Pierwsza i najważniejsza zaleta składaka, to nieograniczone możliwości. No może nieco przesadziłem, bo nasza wyobraźnia jest zawsze ograniczona zasobnością naszego portfela. Pomimo tego do składaka wkładane jest to, co zostanie uznane za stosowne. To co odpowiada potrzebom użytkownika. Zawsze można zamontować więcej niż jedną kartę graficzną, albo macierz dyskową. W gotowcach albo nie jest to możliwe, albo jest to pieruńsko drogie. Takie zamówienia zwyczajnie są okazja dla sklepów na zwiększenie zysku.Elastyczna gwarancja
Teraz to niby rzadsze, ale jeszcze się zdarza. Mam tu na myśli plombowanie PC. Kiedyś było to nagminne. Kupowałeś PC, a na obudowie była plomba gwarancyjna i nie tylko nie było możliwości dołożenia czegokolwiek, ale w razie jakiejkolwiek awarii konieczne było przekazanie do serwisu całego PC. W przypadku składaka każda część objęta jest odrębną gwarancją i zawsze można coś zrobić samemu. W razie awarii wyjmujemy po prostu uszkodzony element, wysyłamy do naprawy, zaś w jego miejsce wkładamy coś tymczasowego. Znajdując odpowiednią firmę/sklep/serwis możemy liczyć na taką usługę z ich strony. Serwis pobierze uszkodzony element, włoży tymczasowy na to miejsce, a uszkodzony element zostanie wysłany do serwisu i włożony na swoje miejsce po powrocie.Nigdy dość pomocy
Wiadomo, że nie każdy się urodził, ani też jeszcze nie każdy pozyskał dyplom profesji bezpośrednio powiązanej z IT. Nawet Ci, którzy takie dyplomy posiadają, nie zawsze mieli możliwość obcowania z nagim sprzętem komputerowym. Często nawet palca nie wsadzili do obudowy. Teoretycznie do takich ludzi skierowana jest oferta sieciowców i marketów sprzedających gotowe blaszaki zapakowane w ładne pudełka razem z myszą, klawiaturą i podkładką reklamowa. Praktyka wygląda nieco inaczej. W rzeczywistości będąc laikiem lepiej jest złożyć sprzęt samemu korzystając z pomocy, lub w sytuacji braku czasu zdać się na kogoś, kto jest w stanie złożyć dowolną konfigurację.Komputera nie składamy co 2gi dzień. Najlepiej więc samemu pouczyć się przez tydzień na temat aktualnie dostępnego na rynku sprzętu i coś złożyć, niż iść do sklepu i przyglądać się aktualnym promocjom. Przykro mi, ale promocje to nie jest najlepszy sposób na kupowanie kota w worku.
Podsumowując krótko
Jeśli poszukujesz nowej maszyny do domu, albo do biura, nie idź do salonu V...is czy K...nik. Nie idź do sklepu "PS. Wspominałem już, że też składam komputery przyjmując kilkadziesiąt złotych za tę pomoc? ;) Wystarczy się ze mną skontaktować i jakoś się dogadamy ;).
Czytaj też:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz