piątek, 1 marca 2013

Wrażenia z bety Simcity 5

Stała się rzecz zadziwiająco miła. Udało mi się dostać klucz do zamkniętej bety nadchodzącego SimCity. Poprzednia tura zamkniętej bety była dostępna wyłącznie dla osób, które zakupiły grę w przedsprzedaży. W tej turze mieli szansę także niezdecydowani klienci. Gra wychodzi 5tego marca 2013 i w tej chwili możemy ją kupić za jakieś 189pln. Mnie beta pomogła już wyrobić sobie zdanie na temat tego tytułu, ciekawe jakie wy będziecie mieli wrażenia.


Ogólne zasady bety

Zamknięta Beta, w której brałem udział była już drugą sesją dla gry SimCity 5 i trwała zaledwie 24h. W tym czasie można było zagrać spokojnie w grę, jednak z pewnym ograniczeniem. Jedna rozgrywka mogła trwać maksymalnie 60 minut. Sprawdziłem, że nie dotyczyło to ogólnie całej rozgrywki, ponieważ zdążyłem przed zamknięciem bety zagrać 2 razy. Dokładniej, to jedno miasto pobudowałem sam, a drugie budowała Pipi. Osobiście ograniczenie godzinowe uważam za zbędne. Jeśli ktoś zdążył, to niech siedzi nad  miastem nawet 24h. W końcu przecież w ten sposób może znaleźć nieco więcej błędów i je zgłosić.

Nauczyłeś się, to teraz spadaj

Na początku rozgrywki przywitał mnie samouczek, w którym wcielamy się w burmistrza jakiejś podupadającej mieściny. Nazwa była jakaś taka super, że wypadła mi z głowy jeszcze przed końcem rozgrywki. Mamy możliwość nauczenia się sterowania i mechanizmów rozwiązując 'realne' problemy małego miasteczka. Stawiamy kawałeczek drogi, stawiamy 'oczyszczalnię', czy przywracamy do pracy budynki policji czy elektrowni. Była nawet możliwość spojrzenia na opcje regionalne. Podpisujemy umowę na dostawę wody czy odbiór śmieci przez sąsiada. Gra w pewnym momencie chwyta nas za rączkę i prowadzi obejrzeć większego sąsiada, który dzięki hazardowi ma kasy jak lodu. Wycieczka skończyła się ciekawie, bo deszczem meteorytów. Oni tracą budynki, a my posadę. Znaczy się, zaraz po powrocie wita nas zastępca i wyrzuca ze stołka.

Osobiście miałem jednak nadzieję, że nie będę musiał zaczynać od zera. Rozbudowując takie miasteczko można osiągnąć więcej w ograniczonym czasie i więcej zobaczyć. No i od razu dostępne są opcje współpracy z sąsiadem. Niestety został przewidziany inny scenariusz i już po chwili lądujemy w nowym regionie.

Milionów nie będzie

Na początku teren jaki dostajemy wydał mi się duży. Po wcale nie długiej rozgrywce okazuje się, że o wiele istotniejsza niż w poprzedniej części będzie tym razem gęstość zaludnienia. Wygląda na to, że tym razem ciężko będzie uzyskać rekordy rzędu 6mln rezydentów. W porównaniu do 4ki jest to ogromna zmiana. Druga sprawa, która szybko mi się rzuciła w oczy to wielkość regionu. Mam nadzieję , że w produkcie finalnym region będzie nieco większy. W przypadku bety mieliśmy do czynienia z regionem pozwalającym na budowę jedynie 3 miast i jednego wspólnego przedsięwzięcia. Tego ostatniego nie zdążyłem niestety sprawdzić czym jest, ale wygląda na coś w rodzaju "cudu świata" z Cywilizacji. Najwyraźniej jest to jakiegoś rodzaju budowla, na którą zrzucić się mogą wszyscy z regionu i wszyscy czerpią z niej korzyści. Miło byłoby gdyby można tam postawić dzielnicę przemysłową, albo elektrownię atomową, albo mega wysypisko śmieci. Z tego na pewno byłyby korzyści.

Graficznie bardzo przyjemnie

Poprzednie części wyszły wiele lat temu i o ile bardzo przyjemnie się w nie grało zawsze, o tyle w tym momencie graficznie pozostawiają nieco do życzenia. Można oczywiście uznać to za kwestię stylu. W końcu OpenTTD wygląda jak Transport Tycoon Delux i nikomu to nie przeszkadza, bo jest najlepsze w swojej klasie. Mimo to bardzo miło mi się patrzyło na piątą odsłonę serii SimCity. Stylistycznie grafika nie jest ani nazbyt foto-realistyczna, ani nazbyt cukierkowa. Widać wiele detali i wszystko robi wrażenie bardzo dopracowanego. Mimo to nie sprawiało kłopotów na mojej maszynie, która swoje latka już ma.

Jest elastycznie

Bardzo podoba mi się możliwość rozbudowywania budynków. Kiedyś po prostu stawiało się szkołę, dostawiało kolejne gdy miasto rosło, a ilość nauczycieli i autobusów wynikała z poziomu finansowania. Teraz można rozwijać budynek szkoły dostawiając nowe klasy, czy nowe garaże dla autobusów. Rozszerzenia budynków nie tylko zmieniają ich parametry, ale też pozwalają na dostęp do pewnych opcji. Przykładowo ratusz ma swoje departamenty i ich postawienie daje dostęp do różnego rodzaju rozporządzeń. Departament finansów pozwala na stanowienie podatków dla każdej klasy oddzielnie. Moim zdaniem to wielki plus dla Sim City 5. Dzięki temu trzeba nieco lepiej zaplanować miejsce w pobliżu budynków, które mogą być rozszerzane, ponieważ część z nich w swej bazowej wersji może nie zajmuje dużo miejsca, ale pozwala na rozszerzenie na sporo większy teren.

Jeszcze dwa słowa o ułatwieniach

Ogólnie uważam, że SimCity 5 jest najłatwiejszą odsłoną serii jak dotąd. Aby to sprawdzić, zacząłem grać w poprzednią część. Kilka ułatwień jakie zauważyłem praktycznie od razu:
  • koniec budowania rur, wszystko jest pod drogą.
  • nie potrzeba linii trakcyjnych, wystarczy dostęp do drogi
  • nie trzeba budować własnego połączenia do sąsiadów, obok zawsze przebiega autostrada
  • mniej kosztów utrzymania, większość rzeczy kosztuje tylko przy budowie,
  • wyznaczanie stref nic nie kosztuje

Wyznaczanie stref jest ułatwione w jeszcze jeden sposób. Nie zaznaczamy całych obszarów, a jedynie malujemy w koło drogi. Gra przy okazji wymaluje maksymalną odległość od drogi dokąd sięgnie dodawana sekcja strefy. To jest całkiem przyjemne jeśli chodzi o wygląd, ale nieco mniej praktyczne. W poprzednich odsłonach było widać dokładnie jak wyznaczona została strefa i ile miejsca zostało między sekcjami na dodatki w postaci drzew czy parków. Tutaj ocenić to jest nieco trudniej.

Osobiście po becie wysoko oceniam ten tytuł i czekam do pełnego wydania. Głównym problemem wydaje się być cena. Na oficjalnej stronie i na origin gra kosztuje w przedsprzedaży 189pln, co moim zdaniem jest o połowę za dużo. Można ją znaleźć za 129pln, ale gdyby kosztowała powiedzmy 89pln, byłaby większa szansa, że ją aktualnie kupię. Tak to pewnie poczekam aż stanieje, wyjdzie z CDAction, albo w jakiejś serii klasyki czy czegoś podobnego.

Czytaj też:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz